 |
| fot. Krzysztof Bosak/FB, fot. zdj. Sławomir Mentzen |
Podczas spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim, przedstawiciele Konfederacji, w tym współprzewodniczący partii Krzysztof Bosak, wykluczyli możliwość utworzenia wspólnego rządu z Prawem i Sprawiedliwością. Spotkanie, które miało miejsce w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, obejmowało również posłów Grzegorza Brauna, Krzysztofa Tuduja oraz Rafała Meklera, jednego z organizatorów protestu przewoźników na granicy z Ukrainą.
Krzysztof Bosak wyraził krytyczne stanowisko wobec polityki rządu, szczególnie w zakresie ustępstw w sprawach suwerenności Polski wobec Unii Europejskiej oraz gospodarki. Podkreślił, że między Konfederacją a rządem istnieje fundamentalna różnica w postrzeganiu roli prawicy i kształtu prawicowego rządu.
Część spotkania poświęcono na dyskusję o problemach polskiej branży transportowej, w tym wpływu regulacji UE i polityki rządu na rentowność sektora. Bosak zaznaczył, że polskie firmy transportowe tracą rynek na rzecz konkurencji z Ukrainy, a także doświadczają negatywnych skutków tzw. e-kolejki, wymagającej bezsensownego oczekiwania polskich pojazdów na granicy ukraińskiej.
Wiceminister Infrastruktury Rafał Weber, również obecny na spotkaniu, wyrażał poczucie niemocy w obliczu tych problemów, podczas gdy premier Morawiecki nie był wcześniej zorientowany w sytuacji. Po dyskusji, premier zobowiązał się do podjęcia działań na rzecz poprawy sytuacji branży transportowej.
Krzysztof Bosak podkreślił, że celem Konfederacji jest kontynuacja nacisku na rząd w celu obrony polskich interesów gospodarczych, wyrażając przekonanie, że argumenty są po stronie jego partii.
